Jak prawidłowo liczyć i interpretować konwersje wspomagane

Liczenie konwersji wspomaganych w Google Analytics potrafi przysporzyć problemów. Zobacz jak robić to poprawnie.
26 stycznia 2017

Czym są konwersje wspomagane?

Zacznijmy od tego czym w ogóle są konwersje. To popularne dzisiaj słowo, jednak zdarza się, że nie jest do końca prawidłowo rozumiane. Zatem dla przypomnienia – tym mianem określamy konkretną aktywność / działanie użytkownika istotne z punktu widzenia naszego biznesu. Związane jest bezpośrednio z celami określonymi na stronie, a które możliwe są do policzenia za pomocą danych statystycznych. Oczywiście cele mogą się różnić w zależności od specyfiki marki. Dla e-commerce są to przede wszystkim rzeczywiste transakcje dokonane online, a dla firmy usługowej np. ilość wysłanych formularzy kontaktowych. Należy pamiętać, że Google Analytics domyślnie przypisuje konwersję do ostatniego, niebezpośredniego źródła odwiedzin.
 
Czym są zatem konwersje wspomagane? Oczywistym jest, że użytkownik nie zawsze widząc reklamę, kliknie ją i dokona zakupu. Zanim dotrze na naszą stronę, może mieć wielokrotny kontakt z nią za pośrednictwem różnych kanałów (AdWords, social media, newsletter). Możliwość liczenia takich danych, jest niezwykle istotna, ponieważ pozwala ocenić rzeczywistą efektywność działań reklamowych. Zatem konwersje wspomagane to innymi słowy każda sytuacja, w której konkretny kanał znajdował się na ścieżce konwersji, nie będąc jednak ostatnią interakcją przed finalną konwersją.
 
W Google Analytics można znaleźć także informacje takie jak:
  • liczbę konwersji po ostatnim kliknięciu lub bezpośrednie (czyli ile razy dany kanał był ostatnim krokiem przed realizacją celu)
  • wskaźnik, który mówi jaką rolę odgrywał kanał na ścieżce konwersji (im bliższy „0” tym bardziej generował konwersje, a wartość „1+”, to znak, że w większym stopniu spełniał rolę pomocniczą).
Tyle teorii, przejdźmy do odpowiedzi na kluczowe pytanie.
 

Jak prawidłowo liczyć konwersje wspomagane?

Od czasu do czasu pojawia się problem z prawidłową interpretacją danych związanych z konwersjami wspomaganymi. Na przykładzie pokażemy różnice w informacjach gromadzonych w różnych miejscach w Google Analytics.
 
Przyglądnijmy się przykładowemu sklepowi i konwersjom wygenerowanym przez AdWords. W raporcie „Konwersje wspomagane” pojawia się nam taki widok, z którego wynika, że dzięki google/cpc zdobyliśmy 8 konwersji wspomaganych (o wartości 2550) oraz 9 bezpośrednich (o wartości 2622). 
 
google adwords konwersje wspomagane 1
 
 
Do tego miejsca jest wszystko jasne i proste, prawda? Teraz rzecz najważniejsza. Brak wiedzy o niej, jest bezpośrednim powodem błędnej interpretacji danych.
 
Pamiętajcie, że NIE MOŻEMY sumować wartości w obu powyższych kolumnach, aby określić rzeczywistą skuteczność google/cpc. Zatem 8+9=17 nie jest całkowitą ilością transakcji, a 2550 + 2622 = 5672, nie jest ich całkowitą wartością. Dlaczego? Ponieważ konwersje wspomagane mogą być jednocześnie konwersjami bezpośrednimi.
 
Zaglądnijcie tutaj (raport „Najważniejsze ścieżki konwersji”) i odfilturjcie wszystkie wyniki, w których wystąpił google/cpc.
 
google adwords konwersje wspomagane 2
 
 
Jak widać wszystkich transakcji było tylko 13 (a nie 17), na niższą łączną sumę. Różnica jest wyraźna, prawda? Przyglądnijmy się teraz bliżej samym ścieżkom. W tych dwóch, AdWords jest jednocześnie źródłem wspomagającym, jak i ostatnim. 
 
google adwords konwersje wspomagane 3
 
W związku z tym konwersje wspomagane to te poniżej:
 
google adwords konwersje wspomagane 4
 

A bezpośrednie to te:

google adwords konwersje bezpośrednie

I to cały sekret poprawnej analizy danych. Tylko na tym widoku, można policzyć rzeczywistą wartość wszystkich konwersji z danego kanału. Jeśli będziecie o tym pamiętać, wszystko będzie w jak najlepszym porządku.

Zespół Ideo Force
AUTOR
tel.+48 17 860 09 59
Napisz do mnie
UDOSTĘPNIJ
in tw fb
Ocena artykułu:
Twoja ocena:
Średnia ocen użytkowników 5.0 na podstawie 3 ocen

Inne wpisy